Oprowadzanie
na kucyku

Niemal każde dziecko, od najmłodszych lat marzy o jeździe konnej i posiadaniu własnego wierzchowca. Niektóre z nich wyrastają z dziecięcych marzeń, inne wchodzą na pełną przygód, jeździecką drogę. Ważne jest, aby w dzieciach zaszczepiać miłość do przyrody i zwierząt, a co za tym idzie budować ich empatię do otaczającego świata.

Jedną z form takiej nauki, jest przyjazd do stajni i pierwszy kontakt z koniem. Jest to również spełnienie dziecięcych marzeń o dosiadaniu wierzchowca. Dostosowane do wzrostu dzieci, kucyki, poprzez kontakt z nimi, uczą od najmłodszych lat partnerstwa, przyjaźni i odpowiedzialności za zwierzaka. A zatem jak dokładnie wygląda ten pierwszy kontakt z koniem?

Dla dzieci

Przyzwyczajenie i oswajanie się z końmi, mogą w Balczewie rozpoczynać dzieci w wieku przedszkolnym. To z myślą o nich w stajni mamy kucyki typu Shetland Pony. Dzieci przychodzą wraz z rodzicami, by głaskać i czyścić kucyka, spędzając czas wolny. Rodzice również chętnie angażują się w czynności czyszczenia i siodłania szetlandów. Po osiodłaniu zabierają małego jeźdźca i dosiadanego przez niego wierzchowca na spacer, w asyście instruktora lub pomocnika instruktora.

Ten etap jeździectwa nie jest typową nauką jazdy konnej, bardziej zabawą, która przynosi bardzo dobre efekty - pełne oswojenie się z końmi. Z całą pewnością te dzieci w przyszłości nie będą odczuwały strachu i niepewności, gdy rozpoczną prawdziwą edukację jeździecką.